piątek, 1 kwietnia 2011

Niezręczny "pierwszy raz" - nowy singiel Mesa!

Jak zacząć pisać bloga? Przywitać się? Streścić historię swojego życia? Napisać co mnie podkusiło do założenia bloga? Właściwie to jest to bez sensu, bo właściwie kogo to interesuje? Nawet mnie niespecjalnie, nie chce mi się nad tym zastanawiać. Piszę i już. W przyszłości i tak będę żałował, że mój pierwszy raz nie był inny, ale początki zawsze są trudne, więc teraz nie ma się co nad tym zastanawiać. Przejdę od razu do sedna.

16 kwietnia, premiera trzeciej solowej płyty Tego Typa Mesa: "Kandydaci na Szaleńców". Muszę przyznać, że na ten krążek czekałem tak długo, że prawie straciłem nadzieję, na to że pojawi się zanim nie wyrosnę z rapu. Na szczęście po dwóch latach Mes powraca i wszystko wskazuje na to, że będzie to powrót w dobrym stylu! Singiel, który wypuszczono do Sieci przedwczoraj sprawił, że jaram się jak smark przed dobranocką. Żywe instrumenty, świetny bit, jeszcze lepsza forma najlepszego MC w Polsce. Jeżeli reszta płyty nie zejdzie poniżej tego poziomu, to szykuje się przełom w polskim hip-hopie.

Ruszyły już preordery na album. Kupujcie polskie płyty!

Jak stwierdziła moja koleżanka - "Ta płyta długo zanim wyszła już była płytą roku, więc nie może zawieść"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz